wtorek, 4 października 2016

RAINY DAY


Dobry wieczór we wtorek! Ostatnio dużo się dzieje, wczoraj zaczęły mi się studia, katowickie korki przedłużają mi powroty do domu (z 40 minut nawet do 2 godzin...), sprzątanie po przeprowadzce, doprowadzanie wszystkiego do ładu składu, ale znalazł się też czas, aby w końcu tu coś dodać. Obiecuje, że będę tutaj teraz częściej!
Przechodząc do stylizacji- totalny spontan. Wspominałam już kilka postów temu, że kaloszki i kurtka przeciwdeszczowa to 'must have' jesieni. Kalosze (u mnie jest to firma HUNTER) są bardzo przydatne, a zarazem mogą być również eleganckie (ostatnio ubrałam je do czarnej sukienki i z zakolanówkami prezentują się świetnie- hmm może zrobię też o tym post kiedyś). Pogoda na zdjęciach w sumie też dopisała, bo akurat przed zdjęciami przestało padać, niestety, aparat, którym wtedy robiliśmy zdjęcia miał problemy ze złapaniem światła, ale udało się uzyskać kilka dobrych zdjęć. 
Życzę miłego wieczoru i do zobaczenia niedługo, buziaki!
















Kalosze- Hunter
Kurtka- Sinsay
Bluza- H&M

6 komentarzy:

Za wszystkie komentarze (pozytywne jak i negatywne) serdecznie dziękuje :)